Magda & Tomasz | Wszystko o Miłości – WeddingStudios
MENU

Magda & Tomasz | Wszystko o Miłości

6 stycznia 2017

Przedstawiamy Wam kolejną parę, której mieliśmy przyjemność towarzyszyć podczas najszczęśliwszego dnia w życiu. Szanowni czytelnicy, poznajcie Magdę i Tomka!

Młoda para jednak o imponującym stażu, bowiem Magda i Tomasz znają się od 12 a w związku pozostają od 8 lat. Widać młodzi uznali, że to wystarczająco dużo czasu, żeby zdecydować się na kolejny krok a ich związek z pewnością jest odpowiedzialny i dojrzały. Ponadto dzięki takiemu podejściu mogli dać sobie więcej czasu na przygotowania do ślubu a to zaowocowało wspaniałym efektem, który możecie podziwiać w niniejszej relacji.

Ślub odbył się w Parafii Najświętszej Maryi Panny – Matki Pięknej Miłości na Tarchominie w północnej części prawobrzeżnej Warszawy, z dala od zgiełku, którego nie brakuje w centrum miasta. Wystrój wnętrza przywodził na myśl arystokratyczne wesele z minionej epoki. Wszystko to zasługa starannych przygotowań, które młoda para rozpoczęła już na dwa lata przed dniem swego ślubu. Oczywiście klimat doskonale dopełniała Magda w swej szytej na miarę sukni, w której, dokładnie tak jak to sobie wymarzyła, czuła się jak księżniczka. Jej kreacje zwieńczały doskonale dobrane, delikatne dodatki.

Młodzi zdecydowali się zorganizować wesele w hotelu Windsor w Jachrance, miejscu, które naszym stałym czytelnikom powinno być już dobrze znane. Nic dziwnego, że wiele młodych par organizuje przyjęcia właśnie w tym hotelu, bowiem jego atrakcyjny wygląd oraz przystępna lokalizacja sprawiają, że jest świetnym miejscem na tego typu wydarzenia. Wystarczy powiedzieć, że klimat, który panował podczas wesela był idealną kontynuacją dobrego wrażenia, jakie wywarła na nas dekoracja kościoła, było po prostu bajkowo a Panna Młoda mogła rzeczywiście poczuć się jak prawdziwa księżniczka w swoim pałacu.

Zapraszamy do częstszych odwiedzin na naszym blogu, ponieważ szykujemy dla Was jeszcze wiele nowości.

Ekipa Wedding Studios

feature lovely moments

MAGDA & TOMASZ

EVERYTHING

od Pary Młodej

REFERENCJE

" Profesjonaliści warci polecenia, po pierwszym spotkaniu i rozmowie z Łukaszem wiedzieliśmy , że chcemy aby to on towarzyszył nam w tym Wyjątkowym dla nas dniu i nikt inny nie był już brany pod uwagę :) Dziękujemy Wedding Studios za przyjemna atmosferę - jesteście najlepsi :) :) Cudownie ogląda się efekty Waszej pracy. "

- Magda & Tomek

Nasza historia: Poznaliśmy się 12 lat temu w drodze na dyskotekę , pózniej przyjaźniliśmy sie przez wiele lat, a para jesteśmy od 8 lat .Tworzymy partnerski związek oparty na miłości , przyjaźni i ogromnym szacunku -Rozumiemy się bez słów 🙂
Moja ślubna inspiracja : Chcieliśmy aby było elegancko i z klasą, w odcieniach czystej bieli z odrobina ognistej czerwieni która jest kolorem miłości
Nasze przygotowania : Chcieliśmy żeby było perfekcyjnie, a przygotowania zaczęły się zaraz po zaręczynach i trwały około 2 lat , wszystko było dopinane na ostatni guzik aby ten dzień był taki jaki wymarzyliśmy.
Moja suknia : Księżniczka 🙂 Szyta na miarę .
wymarzona z moich snów z ukochaną koronka ściąganą z Włoch
Dodatki : Kolczyki i szyta na miarę biała podwiązka z niebieska delikatna kokardką.
Miejsce przyjęcia : Hotel Windsor w Jachrance (sala Victoria)
Świadkowie : Najlepsi 🙂 Agnieszka i Paweł- Przyjaciele- bardzo pozytywne i szalone osoby , dzięki którym Ten dzień był wyjątkowy, a ich dobra energia udzielała się wszystkim gościom . Dziękujemy kochani :*
Pierwszy taniec : George Benson -Nothing Gonna Change My Love For You” , cudowne słowa piosenki i romantyczny taniec który ćwiczyliśmy pod okiem fantastycznej, profesjonalnej i zawsze uśmiechniętej Madzi Soszyńskiej :* Nie wyobrażamy sobie , aby uczył nas ktoś inny – energia która dawała nam Madzia sprawiła, ze nauka tańca była dla nas niezwykła przyjemnością .

Nigdy nie zapomnę :
Kościoła 🙂 -Obrączki w kościele niosła chrześniaczka Madzi Zuzia na białej wyszytej serduszkami poduszeczce, a w tle ukochane skrzypce wspaniałego duetu Duor Amor (który polecamy wszystkim bardzo serdecznie) i chwytająca za serce pieśn „Halleluyah”
Oczywiście nie zapomnimy też Tych cudownych przygotowań, bajecznego wesela i wymarzonej podróży poślubnej – nic byśmy nie zmienili było cudownie i cały czas wracamy do tych wspaniałych chwil .
Największy stres : Dekoracja w kościele – wymarzona w bieli i dywan z naszymi inicjałami -mieliśmy tylko 15 minut na zmianę po poprzedniej parze, której gust znacznie różnił się od naszych upodobań.

Nasz plener : Bardzo przyjemny -pogoda nas nie zawiodła 🙂 Sceny z naszego ukochanego filmu Gladiator , na plenerze byliśmy juz w trójeczkę 🙂

Miodowy miesiąc: Wymarzone Malediwy -raj na Ziemi , z którego przywieźliśmy małego aniołka wbrzuszku 🙂

CLOSE